O dwunastej zero zero
wszystkie duszki poszły spać.
Tylko jeden- Guliwetek
zwiął papierek, poszedl srać,
a tu z kibla coś wychodzi,
to wychodzi stary trup
-Guliwerku, guliwerku,
czemuś nasrał na mój grób?!
-Mam Cię w dupie, stary trupie,
mogę nasrać jezcze raz,
tylko podrap mnie po pupie,
wszystkie duszki poszły spać.
Tylko jeden- Guliwetek
zwiął papierek, poszedl srać,
a tu z kibla coś wychodzi,
to wychodzi stary trup
-Guliwerku, guliwerku,
czemuś nasrał na mój grób?!
-Mam Cię w dupie, stary trupie,
mogę nasrać jezcze raz,
tylko podrap mnie po pupie,
bo mi komar do niej wlazł.
Mimi z dedykacją dla duszka, który od kilku lat zamieszkuje jej szafę i gryzie ubrania, niczym mol. Pisałam ten wiersz z myślą o tobie i pomyślałam, że miło by ci było, gdybyś go przeczytał. Mam nadzieję, że ci się podoba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz